Choinki sztuczne czy żywe. Co wybrać na Święta Bożego Narodzenia?

Święta Bożego Narodzenia to czas celebracji, jak i wielu dylematów. Najistotniejszym elementem tego okresu jest niewątpliwie choinka, królująca w prawie każdym polskim domu. Ozdoby oraz światełka to jedno, jednak to właśnie drzewko odgrywa tutaj kluczową rolę. Musi być ono odpowiedniej jakość, aby dobrze się prezentowało i uświetniało nasze wnętrza od wigilijnego poranka aż do Święta Ofiarowania Pańskiego, czyli dnia, w którym zazwyczaj je rozbieramy. Na rynku dostępne są zarówno choinki sztuczne, jak i żywe. Czym się charakteryzują i którą wybrać na Święta Bożego Narodzenia?

Wygodne święta – choinki sztuczne i ich zalety

Choinki świąteczne to główny element każdej bożonarodzeniowej aranżacji. Istotna jest ich jakość oraz wygląd samych gałązek. Najpiękniej prezentują się duże drzewka z grubymi, ciemnozielonymi igłami, które dają nam nieograniczone możliwości ich przystrojenia. W przypadku choinek sztucznych producenci wychodzą nam naprzeciw i dbają, aby były one jak najgęstsze. Niezależnie od rozmiaru, mają one odpowiednio dużą ilość gałązek, na których możemy umieścić preferowane ozdoby. Dodatkową zaletą tego typu drzewek jest również ich różnorodność. Typowe, zielone choinki świąteczne powoli odchodzą w zapomnienie. Zastępują je modele śnieżnobiałe, a nawet nieco bardziej odważne, np. różowe czy srebrne. Dodatkowo do wyboru mamy różne typy drzew, od tych przypominających świerk, po sosnę. Niekwestionowanym plusem jest również cena oraz ich wytrzymałość. Mniejsze drzewka możemy nabyć już w kwocie około 100 zł, jednocześnie zyskując produkt na lata. Jest to ekonomiczne rozwiązanie, dzięki któremu oszczędzimy nie tylko pieniądze, ale również czas, który będziemy mogli poświęcić na wspólne rodzinne biesiadowanie.

Choinki żywe – dla kogo?

Nie da się ukryć, że odpowiednio przystrojona żywa choinka to najpiękniejszy symbol Bożego Narodzenia. Zachwycamy się jej zapachem oraz wyglądem, nie myśląc jednak o tym, jakie konsekwencje niesie za sobą kupno właśnie tego rodzaju drzewka. Mimo swoich atutów choinka żywa wymaga znacznie więcej pracy i zabiera o wiele więcej naszego czasu. Naturalnie, jak na prawdziwy iglak przystało, igły osypują się, niejednokrotnie wbijając w dywan. Trzeba je więc codziennie odkurzać bądź zamiatać, na co nie każdy z nas może sobie pozwolić. Co więcej, wraz z utratą igieł, choinka przestaje być już tak atrakcyjna i w większości przypadków nie nadaje się już do ponownego użycia. Zakupu powinny więc dokonać tylko osoby, dla których wymienione niedogodności nie stanowią żadnego problemu. Jeżeli zależy Ci na ekologicznym i pachnącym drzewku, przy czym nie przeszkadza Ci jego jedno sezonowość oraz trudy w utrzymaniu, żywa choinka to coś, co warto rozważyć.

Choinki sztuczne jak żywe, czyli jakie choinki Polacy kupują najczęściej

Przed choinkowym dylematem co roku staje każdy z nas. Polacy, szczególnie młodzi i zabiegani, nie mają czasu na codzienne sprzątanie igieł, a jednocześnie pragną, aby ich drzewko zawsze prezentowało się tak idealnie, jak przy jego pierwszym rozłożeniu. W związku z tym często decydujemy się na choinki sztuczne. Producenci, wychodząc naprzeciw naszym oczekiwaniom, proponują modele inspirowane żywymi drzewkami. Prezentują się niezwykle okazale, jednocześnie nie wymagają od nas wiele wysiłku i, co najważniejsze, pozostaną z nami na lata. Oprócz głównego drzewka, w pokojach dziecięcych czy gościnnych często stawiamy na choinki sztuczne na pniu, mające nadać im klimatu oraz pogłębić świąteczną atmosferę. Nieraz gałązki wzbogacone są bielą, która imituje śnieg, a co za tym idzie, nie wymagają dodatkowego przystrojenia. Oszczędzamy zatem czas, przy jednoczesnym zapewnieniu sobie pięknej świątecznej dekoracji.

Naturalnie, ostateczny wybór choinki to nasza indywidualna decyzja. Pamiętajmy jednak o tym, że drzewko ma uświetnić nasze domy przez dłuższy czas. Postawmy na model, który odpowiada nam zarówno wizualnie, jak i cenowo, ale i daje pewność swojej wytrzymałości, a unikniemy późniejszych niedogodności.

Artykuł sponsorowany