Jak wygląda kuna domowa? Jak rozpoznać, że osiedliła się w naszym domu? - dekoportal.pl

Jak wygląda kuna domowa? Jak rozpoznać, że osiedliła się w naszym domu?

03 Gru 2020 / Napisał  / Porady

Kuna domowa to niewielki i puszysty drapieżnik, który może zrobić dużo zamieszania. Uwielbia wić sobie gniazdko w naszych ogrodach, poddaszach i garażach. To bardzo inteligentny ssak, którego nie jest łatwo wypędzić z domu. Jak rozpoznać jej obecność? Odpowiadamy!

1

Jak wygląda kuna domowa?

Kuna domowa, zwana kamionką, jest podobna do kuny leśnej, jednak głowę ma bardziej masywną, krótsze i bardziej zaokrąglone uszy oraz jasny nos. Charakterystyczna plama na szyi jest koloru białego, rozwidlona i sięga aż przednich łap. Zwierzę może mieć 50 cm (bez ogona). Ma ostre zęby, silne łapki, doskonale się wspina i potrafi skakać na wysokość 3 metrów! Od kuny leśnej odróżnia ją biała plama na piersi (kuna leśna ma plamę w kolorze żółtym). Ten uroczy ssak uwielbia urządzać się na naszych poddaszach, strychach i w ogrodach…czyniąc duże szkody.


Jak rozpoznać obecność kuny domowej?

Bardzo łatwo można zauważyć, że na naszym strychu zadomowiła się kuna. Szkodnik zazwyczaj bardzo hałasuje, zwłaszcza nocą. Jego działania mogą budzić domowników, co od razu pozwoli zauważyć, że w naszym domu pojawił się mały ssak. Kuna domowa jest też bałaganiarzem, zostawia za sobą resztki pożywienia (żaby, gryzonie a nawet ptactwo) oraz odchody o nieprzyjemnym zapachu.

Jakie szkody powinny nas przekonać, że mieszkamy z kuną? Przegryzione kable, zniszczona izolacja cieplna czy folia dachowa. Kunę domową koniecznie trzeba przepędzić, inaczej nasze poddasze po około 3 latach będzie wymagało gruntownego remontu. Na stronie Twojogrodek.pl znajdziecie sprawdzone sposoby na odstraszenie kuny.


Co warto wiedzieć o kunie domowej?

Kuna domowa słynie z prowadzenia nocnego trybu życia. W przeciwieństwie do swojej krewniaczki, kuny leśnej, chętnie osiedla się w pobliżu zabudowań na wsi i w mieście. Dzień spędza w kryjówce na strychu, w stodole, piwnicy, stosach drewna albo kamieni. Przepada też za skalnymi szczelinami.

2

 

Swój rewir odwiedza i regularnie znaczy odchodami oraz wydzieliną gruczołów. Stałe kryjówki z wejściami, na przykład przez szczeliny w dachu, są dla niej nietrudne do odkrycia. Również wspinaczki nie stanowią problemu, łatwo będzie w stanie pokonać w górę i w dół ściany domów.

Jej nocne zachowanie, pełne hałasów sprawia, że mieszkańcy mają dość. Hałas nasila się w określonych porach roku, głównie w letnim okresie godowym. Kiedy małe drapieżniki stają się uciążliwe, albo zaczynają wyrządzać szkody (zwłaszcza w samochodach), nie pozostaje nic innego, jak zniechęcić je do wspólnego mieszkania.


Środowisko życia kuny domowej

Kuna domowa zamieszkiwała pierwotnie lasy, jednak wraz z pojawieniem się ludzkich siedzib upodobała sobie pobyt w ich pobliżu. Korzyści z ludzkiego sąsiedztwa pierwsze odkryły zapewne myszy i szczury, a kuny podążyły za nimi. Kuna domowa preferuje stajnie, stodoły, strychy domów, ogrody, zwały kamieni, jak również stosy drewna i gałęzi.


Kuna domowa – czym się żywi?

Kuna domowa dzięki mieszkaniu wśród ludzi, włączyła do swojego menu ptactwo domowe oraz ich jaja. Żyjąc na wsi, po wtargnięciu do kurnika kuna dokonuje zupełnego pogromu, a uciekające w pogromie ptaki pobudzają drapieżnika do chwytania oraz zabijania.

Kuna należy do zwierząt, które nie tylko są przebiegłe, ale również inteligentne. Posiadając nadmiar pożywienia, bardziej niż prawdopodobne jest to, że zrobi sobie zapasy. Jesienią chętnie będzie żywić się owocami oraz jagodami, szczególnie lubi wiśnie oraz śliwki. Jej dzienne zapotrzebowanie wynosi 100-200 g.

Kuna domowa to uroczy ssak, którego obecność warto zauważyć jak najszybciej, by uniknąć późniejszego remontu oraz innych nieprzyjemności związanych z jego pobytem. Całe szczęście, że ten uroczy szkodnik wieloma sygnałami uświadamia nas o swojej obecności.


Artykuły powiązane

Oceń ten artykuł
(2 głosów)
Ostatnio zmieniany piątek, 04 grudzień 2020 14:14
komentarzy /( 3 )
  • Kamila
    Kamila

    czwartek, 17 grudzień 2020 15:52

    Uroczy a jaki urwis :)
  • Marcin
    Marcin

    czwartek, 17 grudzień 2020 12:09

    Kuny są naprawdę fajne, ale z daleka. U mnie juz dwa razy poprzegryzały kable w aucie, dopiero jak kupiłem woreczki kunagone z sierścią psów to już nie wróciły i jest spokój. Dobrze, że na naprawy nie musiałem dużo wydać.
  • Alaa
    Alaa

    wtorek, 15 grudzień 2020 12:35

    Jakie urocze zwierzę :)

Skomentuj

Upewnij się, że zostały wprowadzone wszystkie wymagane informacje oznaczone gwiazdką (*). Kod HTML jest niedozwolony.